Konkurs sponsorowany Leszka Kaszczyńca

W dniu 24.08.2009 odbył się konkurs sponsorowany. Zadaniem było wygrać z programem szachowym KChess Elite w 22 lub mniej posunięciach.

Nagroda w konkursie wynosiła 1000 zł

Zadania nikt nie rozwiązał i autor zaprezentował rozwiązanie.

Pozycja wyjściowa (14 posunięcie)

Pozycja końcowa (22 posunięcie)

A oto jak grał autor (białymi z komputerem)

15. Hf7+ Kd8
16. Gf4 d2
17. W:c2 d1H
18. Wc2-c1 Hh5
19. g4 Hh7
20. Sf3 Hd7
21. Wfd1 c5
22. Sg5 i czarne poddały się

grozi mat w trzech ruchach (bez bicia hetmanów)
23. Se6+ Kc8, 24. W:c5+ Hc6, 25. He8X

Komentarz autora

Trudno jest amatorowi zadziwić, zaskoczyć czymś zawodowców, mistrzów międzynarodowych i arcymistrzów, bo oni wiedzą o szachach wszystko, lub prawie wszystko. Jednak na teście GRY, ja, amator, pokazałem im coś, czego jeszcze w szachach nie widzieli. Idea zadania była prosta i czysto szachowa: wygraj pozycję jak najszybciej, w jak najmniejszej ilości ruchów. /Autor wygrał w 22 ruchu/. Pozycja po 14 ruchach, 8 ruchów do odgadnięcia, z komputerem na żywo. Jednak nie poradzili sobie z tym ani mistrzowie, zawodowi szachiści, ani, użyty za moją zgodą profesjonalny pr. szach. Fritz, który wygrał dopiero w 26 ruchu. Nie do wiary. Ale powiem więcej. Nie sprostałby temu zadaniu nawet Deep Blue, sprowadzony do Rewala w trybie alarmowym rakietą kosmiczną. Dlaczego? Jak ujrzycie partię, zrozumiecie sami. Mnie wydaje mi się, że ta partia /jak i podobne jej w GRZE/ to prekursorka nowego rozdziału - szachowego koncepcyjnego myślenia, a może nawet - szachowej logiki XXII wieku, nieosiągalnej jeszcze dla dzisiejszych komputerów. Innymi słowy, to szachy XXII wieku i dzisiejsze komputery nie potrafią jeszcze tak grać. Samą ocenę jakości partii pozostawiam szachistom.

z pozdrowieniami, autor, LK